środa, 13 styczeń 2016 20:54

13 stycznia 2016 roku

Napisał

Jak zauważałem przeglądając GóWniane strony również zaczęli robić „skrót dnia”. Chyba mam konkurencję. Ale u mnie lepiej i ciekawiej.

Komisja Europejska wszczęła procedurę kontroli praworządności. Celem  tego cyrku jest sprawdzenie, czy przestrzegane są u nas zasady państwa prawa oraz ewentualna korekta w przypadku wykrycia łamania reguł demokracji. Oczywiście z punktu widzenia Unii. Komisja była jednomyślna. Pani Elżbieta „alejaja, alejaja” Bieńkowska również była za wszczęciem procedury. A Donald? A proszę:

tuskKE

Zdaje się jednak, że najdotkliwsza karę dla naszego sfaszyzowanego kraju szykuje Europejska Unia Nadawców. Grozi nam wykluczanie z Festiwalu Eurowizji! Tak, to ten festiwal gdzie występują wykonawcy na tle których Zenek Martyniuk jawi się niczym Led Zeppelin przy Justinie Biberze. Po takim cisie rząd Beaty Szydło już się nie podniesie, a Kaczafi rozwiąże PiS.

Choćby dla wykluczenia nas z tego badziewia warto było głosować na PiS.

Tomasz Lis i reszta tej bandy oczywiście zachwycona takim obrotem spraw. Mają jednak szczęście, że rządzą te pierdoły z PiSu, a nie ja. Mam nawet rozrysowaną współczesną Berezę.

Justyna Dobrosz-Oracz, Hanka Lis, Beata Tadla tango down. Zakończyły pracę w TVP. Jeszcze ze dwa dni rządów Kurskiego i sam będzie musiał programy informacyjne prowadzić.  Program w TVP 2 ma dostać Szymon Majewski. Parówki opatrzyły to znakomitym tytułem „Kolejna celebrycka twarz skoku na media?”. Gratuluję!

Nowy dyrektor TVP2 chce wznowić program „Sonda”. Może nawet niech sobie coś takie stworzy, przyda się. Ale tytuł niech wymyśli jednak inny. Prawdziwa „Sonda” jest nie do podrobienbia.

A propos celebrytów. Znakomity dzień Jarosława Kuźniara! Prezenter telewizji śniadaniowej najpierw został zaorany przez Ziobrę:

kuźniar ziobro

a potem zagroził banem swojej koleżance ze studia, Annie Kalczyńskiej z uwagi na fakt, że śmiała mieć inne zdanie. Cały Jaruś. Jest tym samym wśród ludzi mediów kim Miś Kolargol wśród niedźwiedzi.

Umiłowana przeze mnie Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wymyśliła, że aby zwalczyć picie alkoholu wśród młodzieży należy podnieść akcyzę na piwo i wino. Akcyza na wino wzrosnąć by miała z obecnych 1,58 zł do 6,84 zł za litr, a na piwo z 0,48 zł do 1,43 zł w przypadku półlitrowej butelki czy puszki. Znakomity pomysł z dwóch powodów.
Po pierwsze: wpływy z akcyzy po jej podniesieniu spadną. Tak było z papierosami i wódką. Po drugie: jak się Polak w jakimkolwiek wieku będzie chciał napić, to się napije. Zawsze jest jakiś sposób. Najwyżej szpitalne będą zawalone ludźmi potrzebującymi odtrucia Koniec, kropka. Więc poza wykończeniem browarów i kilku osób agencja nie osiągnie niczego. To taka amatorska analiza. Ale w odróżnieniu od analizy PARPA osadzona w realiach.

„Super Express” pisze, że była premierzyca zostawiła obecnej 350 butelek wódki. Pełnych. Chyba zmienię zdanie o Ewce. Taki gest! Gdyby mi ktoś takie coś zostawił nie robiłbym afery. Ale może Szydło nie wie co z tym zrobić?

I tym optymistycznym akcentem kończymy na dzisiaj.

Czytany 2881 razy