wtorek, 03 listopad 2015 20:47

3 listopada 2015 roku

Napisał

Rząd się formuje, ciemno o 17:00, na Coca-Coli Św. Mikołaj, za chwilę w radiu puszczą „Last Christmas”. Listopad pełną, obleśną gębą.

Zaczniemy od parówek. „To był lincz” grzmi funkcjonariuszka Zuchowicz w temacie zmarłej wiceminister Zbrojewskiej. Licz polegał na tym, że jak ją nawaloną złapano na ulicach Łodzi to zamiast krzyczeć „o jaka biedna!” jechano ją. Tylko czy nawet Łysy z Drogówki nie twierdził, że pijany za kierownicą to potencjalny morderca? I nie postawił nigdzie gwiazdki, że „z wyjątkiem wiceministrów rządu O-PSL”. Inna sprawa, że nawet parówkowi czytelnicy nie dali się nabrać na łzawą narrację i nazwali rzecz po imieniu.

Tyle było awantury o proponowane przez PiS utworzenie „województwa warszawskiego”. Zapewne kierując się jedynie dobrem obywateli rząd PO-PSL w ostatnich chwili województwo mazowieckie podzielił. Co prawda nie administracyjnie, a „statystycznie”. Otóż województwa mają kod „Nuts 2”. Są to jednostki statystyczne służące m.in do określania regionów kwalifikujących się do korzystania ze wsparcia unijnego. I tym sposobem mamy na Mazowszu dwa „Nutsy 2”: Warszawa i przyległości i resztę województwa. I nie można było tak od razu? Na przykład 8 lat temu? Uniknęło by się dyskusji na poziomie gimbazy.

Bury Jan łaskawie zdecydował się ustąpić z przewodzenia podkarpackiemu PSL. Szokująca akt odpowiedzialności i odwagi jak na członka tej partii. Wydaje się jednak, że utrata immunitetu przy okazji przerżnięcia wyborów nieco mu w podjęciu decyzji pomogła.

Podobno Polsat w sobotę wyciszył kluczową scenę jakiegoś filmu w celu puszczenia autopromocji. Amatorszczyzna i buractwo w Polsacie? Naprawdę, równie niespodziewana sytuacja jak to, że w listopadzie robi się ciemno przed 17:00. Szczerze mówiąc podziwiam determinację ludzi, którzy jeszcze oglądają filmy w telewizjach komercyjnych.

W czeskich Pardubicach zlikwidowano buspasy jako przyczynę korków. Korki podobno zniknęły. W polskiej Warszawie z kolei niesamowita HGW przygotowuje się do zwężenia każdej możliwej ulicy. Tym razem padło na Jana Pawła II. Uwielbiam argument „bo tak jest w Londynie i Berlinie”. Może sieci metra porównamy? I sieć obwodnic? Jak zwykle zaczyna się od tyłu.

Przy okazji HGW wymyśliła, że będzie „stawiać na tramwaje”. Znakomity pomysł, biorąc pod uwagę, że przy okazji planuje się przystanki mniej-więcej co 200 metrów. No cóż... „Twoje serce przypomina – piechotą zdrowiej”. I szybciej.

Kibice Ruchu Chorzów otrzymali zakaz uczestnictwa w meczach wyjazdowych swojego klubu. Konkretnie w 13 meczach. Czekam na oficjalny, dożywotni zakaz dla wszystkich. Co będą się po Polsce włóczyć? Dziwne, że jeszcze na to nie wpadli. To znaczy wpadli, ale nie wprowadzili w życie.

A skoro o wyjazdach mowa to do końca tygodnia mnie nie ma. Wyjeżdżam. I od jutra do piątku (a może soboty) będę pozbawiony wieści z drugiej Irlandii. A może to już drugi Iran (w wersji katolickiej rzecz jasna), bo Ewka coś namieszała.

Czytany 2685 razy