środa, 25 marzec 2015 21:47

25 marca 2015 roku

Napisał

U Olejnik błysnął polityczny trup o nazwisku Palikmiot. Zacytuję „Nie obrona militarna jest gwarancją bezpieczeństwa. Najłatwiej jest dać się zabić. Zabijmy się, a kolejne pokolenia zbudują pomniki. (...) Ci, którzy dziś tworzą wrażenie, że Polska jest zdolna samodzielnie prowadzić konfrontację militarną z Rosją, są zdrajcami Polski. Walczyć za ojczyznę to nie być mięsem armatnim, nie dać się zabić. Po co ta mobilizacja, żeby było więcej mięsa armatniego?” i dalej „Ci, którzy dziś decydują o zakupie dodatkowego uzbrojenia, tylko wydłużają listę ofiar i zniszczonych miast! Ile będziemy się bronić? Ile tych rezerwistów pan rzuci na koniach znów na czołgi jak w 1939 r.?”. Pomijając już fakt powtarzania przez zombiaka nazistowsko-komunistycznych bzdur o atakach kawalerią na czołgi  to cała jego wypowiedź to pieprzenie nawiedzonego idioty. Januszek rozpaczliwie szuka szans na pozostanie w polityce. Tyle, że chyba mu nie wyjdzie. Zużył się. A swój sukces wyborczy zawdzięczał wyłącznie zakpieniu ludzi z wyborów. Czemu zresztą trudno się dziwić...

Balcerowicz ma pomysł na uzdrowienie państwa. Tradycyjnie najbardziej dotknęłyby zwykłych obywateli. Lesio wymyślił tym razem m.in. podniesienie wieku emerytalnego do 70 roku życia, likwidację ulg podatkowych (jakby jeszcze jakieś zostały), a także podniesienie składki zdrowotnej. Zbyt skromne te pomysły. Nie lepiej od razu zlikwidować emerytury? Niech pracują do śmierci! A w szkole od 6 roku życia. I urlop w sumie też jest za długi. Weekendy są zbędne. I dopiero wtedy staniemy się prawdziwą, zielona wyspą. Chyba, że najpierw ostatni zgasi światło.

Tymczasem i bez jego pomysłów Bank Światowy opublikował statystyki, z których wynika, że 25% Polaków żyje w biedzie, a 80% zarabia jedynie na bieżącą egzystencję i nie ma z czego oszczędzać. Widać słabo się w tym całym banku znają. Już dawno GóWno orzekło, że Polacy nie oszczędzają bo im się nie chce.

Siepacze Szczurka nałożyli milion sto tysięcy złotych (1100000 złotych) kary na bar mleczny. Za dodawanie przypraw do posiłków. Karę naliczono od 2008 roku, mimo, że wcześniejsze kontrole nie wykazały nieprawidłowości. Wydaje mi się, że kara powinna być możliwa do spłacenia. W tym przypadku raczej takiej możliwości nie ma, więc po co ją nakładać?

Premierzyca obiecała, że 11 listopada 2018 roku otwarte zostanie Muzeum Historii Polski. W warszawskiej Cytadeli. Kolejna obietnica, kolejnego muzeum w tym miejscu. Muzeum Wojska Polskiego miało być tam już dawno temu. Nikt ci tyle nie da ile PO ci obieca...

Na Ukrainie oligarchowie się wzięli i pokłócili. Pełne zaskoczenie, że tak zgodny naród w obliczu zagrożenia walczy głównie między sobą.

Rada Miejska Łucka na Wołyniu zaapelowała do Poroszenki o przywrócenie Banderze i Szuchewyczowi tytułów Bohaterów Ukrainy. Cóż, jaki kraj tacy bohaterowie. Tak, wiem jestem ruskim agentem.

Na koniec życzenia świąteczne od Pana Prezydenta. Nie skomentuję ich, bo komentują się same.

http://youtu.be/1tUm_feo6lo

 

Czytany 2691 razy Ostatnio zmieniany środa, 25 marzec 2015 21:56
Więcej w tej kategorii: « 24 marca 2015 roku 26 marca 2015 roku »