środa, 10 grudzień 2014 17:05

10 grudnia 2014 roku

Napisał

Jak się obudziłem miałem gotowy temat: urodziny Sikorskiego na koszt MON w pałacu w Helenowie. Za 200 tysięcy. A w ciągu dnia okazało się, że nie za 200 tys., a za marne 13952 zł o 91 groszach nie wspominając. I to w dodatku sam za to zapłacił. Jestem rozczarowany.

Ministra Mucha wsiadła do pociągu i okazało się, ze nie wygląda tak jak ministra sobie wyobrażała. Tak oto ujawniła się kolejna ofiara propagandy własnej partii... A przecież i tak miała szczęście. Mogła jechać np. do Warszawy po linii Skierniewickiej. Może by się zmieściła do pociągu. Opóźnionego 2 godziny oczywiście.

W Brukseli podwładni nie lubią Bieńkowskiej. Podobno z powodu zbyt dużej pewności siebie, graniczącej z arogancją. Widać platformerskie standardy w cywilizowanym świecie nie bardzo się sprawdzają... Może czas podesłać do zachodnich mediów Lisa, Żakowskiego, Paradowską i Kuźniara celem edukowania brukselskiego ciemnogrodu?

Wałęsa złamał nogę. Wychodził z kościoła po spowiedzi. Widać Pan Bóg złożył votum separatum do udzielanego mu rozgrzeszenia.

Bolesław wylądował w tym samym szpitalu co Kiszczak. Podobno się nie widzieli. Wiadomość pozostawiono w skrzynce kontaktowej.

Zespół ds. Zniesienia Obowiązku Meldunkowego zarekomendował nie znoszenie obowiązku meldunkowego. To tak jakby wysłać gościa po flaszkę, a ten wrócił z mlekiem. A konkretniej: obowiązek meldunkowy miał zniknąć w 2016 roku. Obiecywał to Tusk w 2008. Okazało się, że wymaga to zmiany ponad 100 przepisów. Podobno bez meldunku nie da się przeprowadzić wyborów... Jak widać na ostatnim przykładzie z meldunkiem idzie to o wiele sprawniej.

Przy okazji: nowych dowodów osobistych nie będzie od 1 stycznia. Będą od 1 marca. Prawdopodobnie. Bo system nie działa.

Cały świat płacze nad biednymi muzułmanami torturowanymi w Polsce. Płaczącym proponuję pooglądać sobie filmy z egzekucji dokonywanych przez wyznawców tej religii pokoju. Może wypuszczę koszulki „Nie płakałem po tych w Kiejkutach”?

W 2013 roku czas oczekiwania na rehabilitację wzrósł o 30 proc. - wynika z najnowszego raportu NIK. W porównaniu z latami 2011-2012 rosły też kolejki do leczenia ambulatoryjnego, szpitalnego oraz do rehabilitacji. Tak stwierdził NIK po kontroli w NFZ. Wypada tylko po raz kolejny pogratulować Arłukowiczowi skuteczności.

Ruch Narodowy w końcu zrobił ruch ostateczny i przekształcił się w partię polityczną. Sukcesów w najbliższych wyborach parlamentarnych im nie wróżę, ale potem... kto wie? Może Wróżbita Maciej?

Na koniec mało optymistyczna wiadomość: po raz 467 w tym roku wszyscy zginiemy. Nadciąga Orkan Aleksandra. Będzie wiało. Podobno nawet pociągi mogą jeździć niezgodnie z rozkładem.

Czytany 1001 razy