czwartek, 30 lipiec 2020 22:33

30 lipca 2020 roku

Napisał

Rafau spotkał się z prezydentem Dudą. Podobno rozmawiali rzeczowo i spokojnie o rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, kampanii wyborczej, mediach, a Rafau złożył na ręce prezydenta projekt ustawy dotyczący finansowania samorządów. W sumie to dobrze, że prezydent spotkał się z przegranym kontrkandydatem. Nie mogę się jednak oprzeć wrażeniu, że to element gry Rafau’a o władzę w Platformie. Prawdopodobnie jest jedynym, który widzi, że straszenie PiS nie działa, a betonem nie da się wygrać wyborów, więc łagodzi kurs. Co doprowadzi go do stołka przewodniczącego. Platformy lub tory postplatformianego. Taką mam koncepcję.

Spotkania nie docenił największy autorytet w historii Polski znany szerzej, jako Bolek. Podzielił się ze światem również informacją, że nie weźmie udziału w zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy, bo nie podałby ręki z powodu oszustwa. Zadziwiająca samokrytyka.

Niestety Rafau już nie lubi narodowców i straszy, że Marsz Powstania Warszawskiego może zostać rozwiązany, jeśli pojawią się symbole zakazane oraz mityczna mowa nienawiści. Sorry, nie jesteście już do niczego potrzebni.

A wczoraj w nocy aktywiści LGBTQWERT postanowili przekonać do siebie rodaków umieszczając tęczowe szmaty i oklejając pseudomanifestami pomniki Kopernika, Syreny czy Chrystusa przed Kościołem Świętego Krzyża. Wspaniała akcja, która przekonała mnie do tego, że chodzi o terror tolerancji. Oczywiście akcja wzbudziła radość u takich tuzów intelektu jak posłanka Szajbus czy Szumi, a także reszta lewackiej zbieraniny oraz jednaj żydowskiej korespondentki o imieniu Katarzyna. Oczywiście jest to akcja, która ma sprowokować i obrazić to, co jest dla nas ważne. A nawet nie można im dać po ryjach, bo – co mało istotne – będzie kwik, a także – co jednak istotniejsze – o to im chodzi. O lewackich męczenników bitych przez „nietolerancyjnych Polaków”. Aczkolwiek sądzę, że się doigrają, bo ktoś „walki o tolerancję” kiedyś nie wytrzyma. I tylko zwykłych homoseksualistów żal… Ale „LGBT to ludzie nie ideologia”, a „tęcza nie obraża”. Jasne…

Niemcy obniżają podstawową stawkę VAT z 19% do 16%, a niższą z 7% do 5%. U nas wciąż obowiązuje (nawet nie wiem już jak długo) tymczasowe stawki tego podatku: 23% i 8%. I tak pozostanie, bo powrót do podstawowych stawek to strata dla budżetu 11 miliardów złotych. I to by było tyle w kwestii powrotu do normalnych stawek VAT. Oczywiście gdyby mi się chciało sprawdziłby, czy ktoś w Europie ma wyższy, ale nie chce mi się. Może kiedyś.

Przypominam, że wciąż nie można bić partnerek/żon/konkubin, gdyż zdradziecki rząd zamiast wypowiedzieć Konwencję Stambulską skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Gdzie sobie zgnije w szufladzie do następnych wyborów.

GóWno jest rozczarowane. Postępowa część suwerena miał bojkotować Podkarpacie, a tymczasem w Bieszczadach ruch jak nigdy. I bardzo dobrze, bo to oznacza, że ludzie żyją poza GóWnianą bańką, i wolą piękno Bieszczad (o, jak dawno tam nie byłem!) od pięknego Rafcia.

Tom Cruise zagra w kolejnej (chyba 378) części „Mission Impossible”. I niech sobie gra. Problem polega na tym, że przy okazji zostanie wysadzony stuletni most kolejowy w Pilchowicach na Dolnym Śląsku.

pilchowice

Ile na tym zarobimy? Zapłacimy 5 milionów złotych, a most wysadzi wojsko na koszt podatnika. Ale, że to zabytek? Otóż według Pawła Lewandowskiego, rzekomo wiceministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego rezolutnie stwierdził: „Ja bym się nie fiksował, że most Pilchowicki to zabytek. Stoi zrujnowany i nie ma wartości. A w czasie filmowania zostanie zniszczona tylko mała jego część”. Po czym dodał, że to, co jest nieużywane nie jest zabytkiem. T zdanie zdają się potwierdzać liczni deweloperzy. To może chociaż reklama dla okolicy? Też nie bardzo, bo Pilchowice będą udawać Szwajcarie. Same korzyści. Nawet przy okazji nie wysadzą polskiej kinematografii. Amerykanie zapewniają, że most odbudują, a linię kolejową rewitalizują, ale wierzę im niczym Rafau’owi. Ktokolwiek rządzi ma słabość do robienia łaski Amerykanom.

Czytany 1778 razy Ostatnio zmieniany czwartek, 30 lipiec 2020 22:45