środa, 17 czerwiec 2020 21:35

17 czerwca 2020 roku

Napisał

Wróciłem. I na dzień dobry dostałem debatę kandydatów. Musze przyznać, że czegoś tak żenującego nie widziałem, od kiedy ostatni raz obejrzałem Wiadomości. Pytanie bez sensu, w dodatku skrojone idealne żeby Duda mógł odpowiedzieć, a Rafau dostał po dupie. Całość wypadła jak jedna, wielka, nieudolna manipulacja. Kandydaci, w całości, dopasowali się do poziomu debaty. Oczywiście można by porozmawiać o podatkach, gospodarce i innych zbędnych pierdołach, lepiej jednak rozmawiać o LGBTQWERTY, Euro w Polsce i przygotowaniu do komunii w szkole. To jest dramat. A poziom spada już nie z roku na rok, a z godziny na godzinę. I to tyle o tym gównie. Jedno co mi się podobało, to propozycja programu Menel+ pana Żółtka. A jako, że ma urodziny tego samego dnia co ja (rok się nie zgadza) to do mnie przemawia.

Płacz, bo część polityków partii rządzącej śmiała powiedzieć, że „LGBTQWERT to ideologia, a nie ludzie”. „Jak tak można powiedzieć, to dehumanizacja”. Ale gdy zaproszenia na spotkanie z prezydentem dostał Waldek, prowadzący „Gej przeciw światu”, ci sami, którzy płakali nagle uznali, że Waldek nie ma prawa się wypowiadać, bo nie reprezentuje LGBTQWERTY. Być może powinienem napisać, że to nielogiczne, ale przecież logika to faszyzm.

W związku z tym, że w Minneapolis policjant zabił Murzyna z platform wszelkiego typu zniknęły już „Przeminęło z wiatrem”, „Mała Brytania” czy „Hotel Zacisze” (tu chyba akurat chodzi o jeden odcinek). W dodatku twórczyni legendarnych „Przyjaciół” przeprasza za zbyt mała liczbę Murzynów w serialu. Znany nam świat się kończy, a utopia „Rok 1984” staje się rzeczywistością.

Mamy nową Faszystkę! Zaszczyt ten spotkał niejaką Monikę Jaruzelską córkę Wojciecha. A wszystko dlatego, że na swoim kanale na YouTube „Towarzyszka Panienka” śmiała przeprowadzić wywiad z Grzegorzem Braunem. Braun jest posłem na Sejm Rzeczypospolitej z ramienia całkiem legalnej partii. Na szczęście istnieje „Nigdy Więcej” (to ci od cenzury na Allegro), która publikuje swoją „Brunatną księgę” i postanowił Jaruzelską tam umieścić. Pani Monice serdecznie gratuluję. To jest całkiem inne życie!

Piewcy języka miłości na Pomorzu, ci którzy wzywają do zaprzestania dzielenia Polaków i mówią dużo o tolerancji potrafią zachować się tak:

Pis dy

Być może to prowokacja, ustawka itp., jednak sądzę, że stać ich na to. Nie raz udowadniali, że przed wprowadzeniem tolerancji dla innych poglądów nie cofną się przed niczym.

Dzisiaj, o przerwie covidowej, wznowiła rozgrywki angielska ekstraklasa piłki kopanej. Nawet bym się o tym nie zająknął, gdyby nie fakt, że do końca sezonu wszystkie drużyny będą grały z napisem „Black Lives Matter” zamiast nazwisk na koszulkach oraz logo tej bandy z przodu. Nie potrafię tego sensownie skomentować, pamiętając o karach, jakie polskie kluby dostawały za „politykę na trybunach” czy wlepkę „rasistowską” gdzieś w pobliżu stadionu. To jest dramat kurwa, że pojadę Stonogą. Jak poczytałem, co się dzieje chcę wrócić na Warmińsko-Mazurskie pogranicze i zająć się produkcją serów.

Dobranoc.

Czytany 1920 razy