sobota, 21 grudzień 2019 21:01

21 grudnia 2019 roku

Napisał

Okres przedświąteczny nie sprzyja tworzeniu. Wiadomo, co się dzieje wszędzie i wokoło. Miło, sympatycznie, można spędzić trochę czasu w sklepach, korkach i na innych atrakcjach. Spotkało to też dzielnych opozycjonistów parlamentarnych, którzy w czwartek nie zdążyli na głosowanie w trakcie którego mieli szanse zablokować pracę na – jak to nazywają – „ustawą kagańcową” dla nadzwyczajnej kasty. Ale 29 nie pofatygowało się na głosowanie. Ot, mają w życiu jedno zadanie – przyjść na określoną godzinę do pracy – a i tak ich to przerasta. Cieszę się odpowiedzialnością wybrańców narodu. W głosowaniu nie wzięło tez udziału 32 posłów PIS – w tym sam Kaczafi. Czyżby wiedzieli i wyszli żeby bardziej skompromitować opozycję?

Jest to śmieszniejsze tym bardziej, że dzień wcześniej tak ładnie wrzeszczeli o wolnych sądach.

Borys Budka zapowiedział najwyższe kary finansowe dla nierobów. I po raz pierwszy w życiu napiszę, że ma racje.

Zapewne w tej sprawie przemówi do nas jutro osobiści prezydent Grodzki. A może wciąż jest tylko marszałkiem Senatu? Nieważne, występuje w telewizji częściej niż Roksana Węgiel. W dodatku mówi. Tylko nie mówi, o czym mówi.

Wszyscy zdziwieni, że TVN24 relacjonując spędy pod sądami do Wrocławia przypisał niemiecki herb miasta. A co w tym dziwnego skoro Noc Kryształowa jest częścią historii prezydenta Sutryka?

Pawełek Rabiej – przypomnę, to taki typ, który nic nie umie, ale jest homo, wiec pobiera pensje wiceprezydenta Stolicy – nie będzie stawiał już pisowców przed trybunałem stanu. Teraz stworzy im trybunał jak w Norymberdze. Odważnie Pawciu. A nie boisz się, że Naczelnik w końcu stworzy Berezę?

Janusz Lewandowski stwierdził w Tok.fm, że Margo Kidelho ma genezy prezydenckie. Bo pradziadkowie… Fakt, wybitni. Pomijają jednak Władysława Jana Grabskiego – dziadka kandydatki, przedwojennego działacza ONR. Dlaczego panie Januszu o tym nie wspominacie?

Pan premier Vateusz przy pomocy Ministerstwa Zdrowia postanowił zadbać o nasze zdrowie. Jeżeli przemknęła Ci Drogi Czytelniku przez głowę myśl „ile mnie to będzie kosztowało?” to całkiem słusznie. Bo wymyślono podatek od napojów słodzonych (również słodzikami) – wyniesie ok. 1 zł Za litr, podatek od „Małpek”, czyli alkoholu w butelkach o pojemności poniżej 300 ml. – tutaj wyniesie 1 zł za butelkę. Czujecie się zdrowsi? Ja też nie, bo ciśnienie mi skacze…

W szkockim Perth pojawiły się naklejki, które tamtejszy minister nazwał „okropnymi i niedopuszczalnymi”. Stwierdził również, że „Musimy wspólnie przeciwstawić się temu nieakceptowalnemu materiałowi”. Sprawą zajmuje się miejscowa policja. Jedna z „antyrasistowskich” grup wrzeszczy, że zgłosili się do niej mieszkańcy, którzy poczuli się zagrożenia. Chyba nie wspomniałem o treści tych naklejek. Brzmi ona: „It's OK to be white”. Kolejnym krokiem będzie nasza eksterminacja. W imię tolerancji rzecz jasna

W Stanie Iowa niejaki Adolfo Martinez zerwał z protestanckiego kościoła i spalił flagę LGBTQWERTY. Sąd orzekł, więc karę… co najmniej 15 lat więzienia bo zakwalifikował to jako „przestępstwo nienawiści”. Chyba lepiej by wyszedł jakby zgwałcił panią homo-pastor z kościoła, z którego zżerał flagę.

Microsoft umieścił czapkę Świętego Mikołaja na logo pakietu Visual Studio. Szybko srogo tego pożałowali, bo dostali zgłoszenie od norweskiego Żyda, który stwierdził, że „Boże Narodzenie kosztowało życie miliony Żydów” i, że jest to dla niego „równie obrzydliwe, co swastyka”. Pomny doświadczeń z narodem wybranym innych Microsoft przeprosił i usunął czapkę. Ich zachowanie tylko z pozoru jest absurdalne – przecież zaraz sprawę podchwyciliby amerykańscy Żydzi i Izrael i skończyłoby się płaceniem odszkodowania przez milion lat. Żydów trzeba by tylko zapytać czy trzeba było drzeć mordę „uwolnić Barabasza”?

Znany i lubiany Unijny Trybunał Sprawiedliwości znany również, jako TSUE orzekł, że linie lotnicze odpowiadają za skutki nieudolnego stawiania kawy na stoliku przez pasażera i fakt, że pierdoła się poparzyła. Absurd? A USA już od dawna. Teraz też w Europie. „Kawa w kubku może być gorąca”.

To ostatni wpis w tym roku… W zasadzie następny – o ile nic ważnego się nie wydarzy – dopiero 7 stycznia. Przez ten czas zajmijcie się rodziną, odpoczynkiem, obżeraniem i róbcie to, na co macie ochotę. Wesołych Świąt.

Czytany 2252 razy Ostatnio zmieniany sobota, 21 grudzień 2019 21:15